Kocham Cię, dwa proste słowa mówiące tak wiele.
Jak często mówicie partnerowi/partnerce (mąż /żona), że ich kochacie? Pewnie co najmniej raz dziennie.
A jak często mówicie to dzieciom? Jak często przytulacie swoje maluchy bez konkretnego powodu? Jak często poświęcacie im czas, zwyczajnie siadając na podłodze i układając klocki czy ubierając lalki?
Wiem, nie jest to szczególnie interesujące i zabawne, ale dziecko tego potrzebuje!
Bycie rodzicem to nie tylko Karmienie, ubieranie, mycie, przewijanie, odrabianie prac domowych i dbanie o zdrowie naszych pociech.
Dzieci potrzebują uwagi i miłości, nie zależnie od wieku. Potrzebują czuć, że jesteście obecni w ich życiu, a nie tylko wykonujecie obowiązkowe czynności.
Czasem wystarczy pół godziny zabawy z dzieckiem, by poczuło, że jesteście obok. Nie tylko dlatego, że musicie, ale dlatego, że chcecie. Może to być krótka bajka przed snem lub rozmowa ze starszym dzieckiem.
Zwyczajne przytulenie i słowa „kocham Cię” zatrzymane gdzieś w biegu dnia albo buziak rano na miły początek dnia, wspólny posiłek.
Jest tyle okazji, by pokazać naszym dzieciom, jakie są dla nas ważne, więc wykorzystujmy je, jak tylko możemy.
Często w codziennym biegu zapominamy o najbliższych i mechanicznie wykonujemy obowiązki, a czasem warto się zatrzymać, bo powiedzieć zwyczajnie.
Bardzo dobry post ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńRównież uważam, że słowo kocham Cie i przytulanie są bardzo ważne. My w ciągu dnia kilka razy mówimy sobie Kocham Cie synek/mamo. Nawet napisałam o tym post :-) nie wyobrażam sobie, że miałoby być inaczej :-) 4razym.blogspot.com
OdpowiedzUsuń